Dziś o koszach ale  z akcentem na drelichowe torby do przechowywania, na które natknęłam się w jakimś sklepie przy okazji zakupów. Bynajmniej nie był to sklep z wyposażeniem wnętrz a z ubraniami. Do tej pory nie wiem czy były to tylko zgrabna dekoracja czy jednak można było je kupić. W każdym razie pomysł uważam za bardzo trafiony szczególnie dla minimalistów bez uroczej gromadki dzieci, które to swoimi łapkami po pastelach pokolorują „cały świat” :). Te torby były bardzo sztywne i szorstkie mam wrażenie że krochmalone (czy to możliwe???). A dla tradycjonalistów oczywiście plecione kosze wiklinowe , naturalne , malowane ( pisałam swego czasu o koszach malowanych na biało), których nigdy dość i które niezależnie od swojej wielkości i przeznaczenia zawsze są dekoracją samą w sobie.

BASKETS
Today, the baskets but with a focus on these denim bags for storage, which I found somewhere while I have been  shopping. Obviously it was not interior design store but with the clothes. So far I do not know if it was just neat decoration, or however you could buy them. In any case, I find the idea ​​a hit especially for the minimalist without charming crowds of children who with their paws on pastel color the „whole world” :). These bags were very stiff and rough I feel that starched (is it possible?). And for traditionalists, of course, woven wicker baskets, natural, painted (I wrote some time ago about baskets painted in white), which is never enough, and that regardless of its size and use are always decoration itself.



A obok wiklinowych koszy, coraz częściej pojawiają się druciane kosze, które bardzo dobrze  czują się obok swoich kuzynów.And next to wicker baskets, more often wire baskets appear, which feel very well next to their cousins

Zdjęcia: Tumblr, Vtwonen i www.abeautifulliving.blogspot.com