Mam nadzieję, ze spódnice czy spodnie są chociaż odrobinkę na Was za ciasne, i że kg przeliczacie na uśmiechy czy ilości przemiłych chwil. Za chwile wszystko wróci do normy, waga też i dalej będziemy pędzić przed siebie, tylko nie zapominajcie się rozglądać w prawo i w lewo a także czasem zerknąć pod stopy☺ W zasadzie to chciałam dziś Wam pokazać dom miesiąca, nie wiem jak to się stało że umknął nam w grudniu, pewnie przez te „zawirowania” z bombkami ale mam coś tak fajnego i ciepłego i zupełnie nie zimowego że postanowiłam Was zabrać w podróż do przyszłości w prawdzie nie jakieś odległej ale za to kolorowej i przepięknie sfotografowanej. Rok 2010 należał do lekkiego jak powietrze niebieskiego ( byłam pewna, że do turkusowego☺), w nadchodzącym 2011 mają królować żółcie , czerwienie zmieszane z różem., kolory które mają przynieść radość i urok. Podobno analizy prowadzone przez architektów czy kolorystów odnoszące się do kolorystycznych trendów bazują na „kondycji” współczesnego społeczeństwa . Wybór tych kolorów ma sprawić , że mamy mieć werwę i zapał do zmagania się z rzeczywistością ale jednocześnie mieć apetyt na życie i bawić się. Czy optymistyczny żółty i różowy w tym nam pomogą? Patrząc na katalog Kolory i Trendy nie mam co do tego żadnej wątpliwości. I chociaż moje ściany i tak pozostaną białe to jestem pewna że w jakiś sposób ulegnę tej uśmiechniętej, zrelaksowanej mieszance, czego i Wam serdecznie życzę.
Colors Hopefully, your skirts or pants are a little bit too tight on you, and that you convert additional pounds of weight with smiles and lovely moments. For a moment everything returns to normal weight too and we will continue to rush ahead, but do not forget to look left and right and sometimes look at your feet J In fact, today I wanted to show you the house of the month, do not know how it happened that we missed it in December, probably by the „turbulence” with Christmas decors but I have something so nice and warm and totally not in winter style that I decided to take you on a trip to the future. In truth, not some distant but it colorful and beautifully photographed. The year 2010 belonged to the blue light as air (I was sure that the turquoise J), in the upcoming 2011 it’s supposed to reign yellows, reds, mixed with pink. Colors that will give joy and charm. Apparently, the analysis carried out by architects and Colorists relating to color trends are based on a shape of modern society. The choice of these colors is aimed to make us have the verve and enthusiasm to deal with reality but also have an appetite for life and have fun. Is optimistic yellow and pink going to help us? Looking at the catalog of colors and trends I have no doubt about this. And although my walls, and will just remain white, I’m sure that somehow I will give myself up to this smiling, relaxed mix, and so I sincerely wish you too.


AkzoNobel wraz z międzynarodową grupą kreatywnych specjalistów w dziedzinie projektowania, architektury i mody prezentują swoje pomysły na temat trendów i kolorów rozwijających się i dominujących w danym czasie. Color Ftures International Colour Trends jest podsumowaniem ich pracy. Kliknijcie proszę na zdjęcie poniżej aby przenieść się do roku 2011 kilka dni wcześniej.
AkzoNobel, together with an international group of creative professionals in the field of design, architecture and fashion, present their ideas about color trends developing and dominant at the time. Color Ftures International Colour Trends is a summary of their work. Please click on the picture below to move to the year 2011 a few days earlier.

Ale to nie koniec, jeżeli nie dziś to jutro albo kiedyś tam dla przyjemności, uczty kolorystycznej dla przełamywania schematów, czerpania odwagi dla prób i dla tego ooooo…….dla podglądania tego czego nie widzimy. Zajrzyjcie tu, proszę.
Ps. Od małego połączenie czerwonego z różem robiło na mnie ogromne wrażenie ale zawsze słyszałam to się gryzie, nie pasuje. Mimo to jeszcze kiedyś będę miała czapkę w czerwono różowe paski! Dobranoc. Dzień dobry.
But this is not the end, if not today then tomorrow or sometime for fun, a feast of colors for the breaking patterns, drawing courage for tests and for the voyeuristic ooooo ……. for what you do not see. Look here, please. Ps. From my childhood a combination of red and rose did a great impression on me but I always heard it bites, does not fit. Despite this, someday I’ll have a hat in pink with red stripes! Good night. Good morning.