Oj zajęło mi to trochę czasu, tym bardziej, że kiedyś przeszkadzały mi 2 małe istoty a teraz jest jeszcze Julian. Pyszne drożdżowe znika z deski, weekend się kończy. Gdzieś pada śnieg a ja myślami jestem w okolicach marca. Do jutra. 

Zdjęcia: Aga Kwiatkowska dla www.zpotrzebypiekna.com