Powolutku lato zmierza ku końcowi, chłodne wieczory i zimne ranki wyraźnie zaznaczają że nadchodzi jesień, która przyniesie nam jak co roku wiele pieknych kolorów, czas wspomnień, nowych przeczytanych książek i tęsknoty za latem. Ja jestem niepoprawnie sentymentalna, ckliwa i nostalgiczna   więc zawsze szkoda mi lata i czuje jakiś żal, że odchodzi, przemija. Mogłabym jechać w pogoni za nim, żeby być z nim dłużej ale to jest niestety niemożliwe…





Zdjęcie: 1., 2., 3., 4.

[ad name=”Responsive”]